Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Coś się posypało - auto nie odpala.

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Coś się posypało - auto nie odpala.

    Prezes52, bardzo dobra cena

  • #2
    Coś się posypało - auto nie odpala.

    Dzisiaj rano zrobiłem małą trasę i wszystko było ok. Teraz chciałem odpalić auto i zrobił się problem. Po włączeniu zapłonu chciałem odpalić i nagle kontrolki zaczęły mrugać i zgasły. Rozrusznik nie zakręcił. Wyłączyłem zapłon, włączyłem go ponownie i niby wszystko ok, ale rozrusznik nie kręci. Do tego jeszcze zapala się centralka od gazu, po chwili słychać "pyknięcie" i centralka całkowicie gaśnie. Mam założony Stag Qbox. Jak przytrzymam przycisk centralki to normalnie wchodzi w tryb kalibracyjny. Ale nawet jakby padła centralka, to chyba rozrusznik powinien kręcić? Czy się mylę?


    A na garnku tak jak drut napisane było MJUT

    Komentarz


    • #3
      Może akumulator padł.

      Komentarz


      • #4
        Akumulator jest ok. Pierwsza diagnoza to rozrusznik. W tej chwili auto jest w warsztacie, jutro będę wiedział co jest grane.Dziwne jest to, że do tej pory rozrusznik nawet raz nie dał znaku, że coś mu dolega. Cały czas łapał od "pierwszego".


        A na garnku tak jak drut napisane było MJUT

        Komentarz


        • #5
          miałem podobnie auto paliło od kopa ... a po 10 minutach już nie ...okazał się rozrusznik szczotki zużyte do końca

          Komentarz


          • #6
            Okazało się, że przepalił się przewód wewnątrz rozrusznika i dlatego nie było wcześniejszych oznak. Przy okazji wymieniono też szczotki i teraz wszystko gra


            A na garnku tak jak drut napisane było MJUT

            Komentarz

            POWRÓT NA GÓRĘ
            Pracuję...
            X